Czytelnia

Niełatwo wypromować niszową markę. Doskonale wiedzą o tym założyciele firmy obuwniczej, która w Mogilanach pod Krakowem wytwarza buty ślubne i taneczne, w większości na indywidualne zamówienie.

Choć wspomniana marka istnieje od niedawna, początki rodzinnej firmy obuwniczej sięgają lat osiemdziesiątych. Buty do tańca pojawiły się w ofercie w latach dziewięćdziesiątych. Stało się tak za sprawą przyjaciela rodziny związanego niegdyś z zespołem Mazowsze. Zauważył on, że na rynku brakuje profesjonalnego obuwia baletowego. Właściciele firmy postanowili wypełnić tę lukę i tak zaczęła się specjalizacja. Skoro w ofercie były już puenty i baletki, naturalne było rozpoczęcie produkcji innych butów do tańca – stanowiło to odpowiedź na rosnące wówczas zainteresowanie tańcem towarzyskim.

Sensatiano to marka, która powstała na bazie doświadczonego zakładu produkcyjnego, ale która swoją ofertę kieruje do młodych, nowoczesnych, dynamicznych klientów. A ci tańczą dziś nie tyle na turniejach tańca towarzyskiego, co przede wszystkim prywatnie oraz… na weselach.

Jeszcze kilka lat temu dla firmy liczyły się przede wszystkim turnieje tańca towarzyskiego. To tam pojawiali się potencjalni klienci, warto więc było wystawić stoisko prezentujące dostępne modele butów. Uwagę tancerzy zwracał także fakt, że producent butów był sponsorem wielu turniejów. Dziś jednak zainteresowanie turniejami słabnie, dlatego stoisko Sensatiano znacznie łatwiej spotkać chociażby na targach ślubnych.

Marce, choć jej produkty są i prawdopodobnie pozostaną niszowe, sprzyja moda na taniec, którą nakręciły telewizyjne show w stylu „You Can Dance”, czy „Tańca z gwiazdami”. Polacy, szczególnie młodzi, traktują taniec jako rozrywkę, urozmaicenie codzienności, ale często także jako jeszcze jedną formę dbałości o kondycję fizyczną. Niektórzy wolą kurs tańca niż ćwiczenia rozciągające na siłowni.

– W ostatnich latach zauważyliśmy mniejsze zainteresowanie klasycznym tańcem towarzyskim, wzrosła natomiast popularność tańca nowoczesnego oraz takich stylów jak salsa lub tango argentino. Aktualne zapotrzebowanie odzwierciedlają także buty taneczne, które stają się coraz mniej formalne i coraz bardziej urozmaicone, dostosowane do gustów klientów – wyjaśnia Piotr Brożek z Sensatiano.

Aby firma mogła dynamicznie się rozwijać, nie wystarczą jednak nowe wzory obuwia, doskonała jakość produktów, ani nawet możliwość zamawiania pojedynczych par butów na indywidualne zamówienie. Nowoczesny marketing wymaga większych starań.

Dlatego właśnie Piotr Brożek zdecydował się na skorzystanie z konsultacji biznesowych, które pomogły mu stworzyć strategię dla nowej marki. Powstało także nowoczesne logo, które ma oddawać ducha firmy, dla której liczy się zarówno styl, taniec, jak i nowoczesność.

Jednym z pierwszych działań podjętych na rzecz promocji marki, była sesja fotograficzna, jaką fotograf Rafał Siderski zrealizował w ruinach fabryki w Ursusie. Industrialne otoczenie pozwoliło wykonać niebanalne zdjęcia pary tańczącej w butach Sensatiano oraz w strojach odpowiednich do poszczególnych gatunków tańca. W modeli wcielili się profesjonalni tancerze –  Martyna Busławska i Artur Bajll.

Firma dość mocno postanowiła na obecność w Internecie. Na Facebooku powstał fanpage, skierowany do osób, dla których taniec jest ważną częścią ich życia. Okazało się, że firmowy profil spotkał się z dużym zainteresowaniem, co przełożyło się na wzrost zamówień. Coraz więcej osób kontaktuje się z firmą właśnie za pomocą Facebooka. Wpisy na temat butów Sensatiano zaczynają pojawiać się także na stronach blogerów, a jedna z modelek postanowiła zorganizować sesję fotograficzną w butach marki.

Obecnie trwają prace nad uruchomieniem nowej strony internetowej, na której najważniejsza będzie nowa, unikalna w skali światowej aplikacja. Dzięki niej użytkownicy będą mogli samodzielnie projektować buty do tańca. O ile istnieją już podobne programy w odniesieniu do obuwia codziennego, o tyle program do butów tanecznych jest czymś zupełnie wyjątkowym. Stanowi to odpowiedź firmy na problemy klientów, którym trudno byłoby przedstawić w tradycyjny sposób wszystkie możliwe warianty zamawianego obuwia.

– Klienci nie zawsze potrafią sobie wyobrazić wszystkie dostępne opcje w zamawianych butach, proszą więc o zdjęcia. Niestety, nie zawsze jest to możliwe, ponieważ do wyboru jest ponad 300 tysięcy możliwości! Prosty w obsłudze program pozwoli rozwiązać ten problem – mówi Piotr Brożek.

Firmie bardzo zależy na zadowoleniu każdego pojedynczego klienta, bowiem najskuteczniejszą siłą napędową dla niewielkiego przedsiębiorstwa zawsze pozostaje marketing szeptany. Oczywiście nie taki, który polegałby na dodawaniu fikcyjnych opinii w Internecie, ale ten prawdziwy, oparty na rekomendacjach klientów. W przypadku butów ślubnych lub tanecznych kupujący często korzystają z oferty firmy tylko raz. Jeśli jednak klient będzie zadowolony, chętnie poleci markę swoim przyjaciołom lub rodzinie. Dlatego to zaufanie kupujących jest dla Sensatiano najważniejszym kapitałem.

Mała firma o ściśle wyprofilowanym zakresie działalności może ze swej niepozornej wielkości uczynić atut. Wąska specjalizacja oznacza, że w swojej niszy marka staje się poważną konkurencją dla wielkich koncernów, które np. buty ślubne oferują dodatkowo, koncentrując się przede wszystkim na obuwiu codziennym.

Jest jednak pewien warunek, aby sukces był możliwy. Mała firma nie musi zabiegać o obecność w telewizji czy na billboardach, ale nie może lekceważyć siły, jaka tkwi w ich potencjalnych klientach. Stawiając na partnerskie relacje, kontaktując się z nimi przez Internet oraz podczas osobistych spotkań, buduje zaufanie, które może potem jeszcze długo procentować. Podstawą jest więc codzienne udowadnianie, że jest to zaufanie zasłużone, które nie może zostać zmarnowane.

Autor: Sensatiano